Unia wygrywa i wraca na pozycję lidera!!

2019-11-03 17:23:57, wyświetleń: 1244 W rozegranym w dzisiejsze popołudnie spotkaniu 13. kolejki IV Ligi, Unia Książenice pokonała Spójnię Landek 2-0 (1-0). Bramki dla ekipy beniaminka zdobyli Mateusz Wowra i Arkadiusz Suchiński.

Przystępując do dzisiejszego spotkania znane nam były wyniki dnia wczorajszego, w którym:

Odra Centrum Wodzisław Śląski 2-2 Wilki Wilcza

Kuźnia Ustroń 1-2 Drzewiarz Jasienica
LKS Bełk 1-1 Odra Wodzisław Śląski
MRKS Czechowice-Dziedzice 0-2 Podbeskidzie II Bielsko-Biała
LKS Goczałkowice Zdrój 3-1 LKS Czaniec


Na tej podstawie, wiedzieliśmy że w meczu z Landkiem musimy zdobyć 3 punkty, by zająć pozycję samotnego lidera pod warunkiem, że GKS-owi Tychy powinie się noga i straci punkty w Łaziskach.


Trener naszej drużyny przed dzisiejszym meczem przypominał naszym zawodnikom, że nie ciąży na nas żadna presja, a poziom ligi jest bardzo wyrównany i jedyne co musimy to rozegrać kolejne bardzo dobre spotkanie.


Do spotkania z Landkiem przystąpiliśmy bez nominalnego lewego obrońcy.
Nieobecnego Jakuba Skowronka, którego stan zdrowia nadal nie pozwala mu biegać po murawach, lecz mogliśmy cieszyć się dziś jego obecnością na trybunach, a także wymieniającego się z nim na pozycji Patryka Grzybka FENOMENALNIE zastąpił ADAM WOLICKI.

Może rozpocznijmy od początku.
Zawirowania dotyczyły już pozycji bramkarza.
Nieobecnego Bartka Błatonia po raz kolejny zachowując czyste konto zastąpił MATEUSZ NIEMIEC.

W obronie od lewej strony wyszliśmy w nastepującym zestawieniu:
Adam Wolicki, Artur Tumula, Michał Siedlok oraz Kamil Kaczmarczyk.
Dla Michała Siedloka był to szczególny mecz. Miał okazję przed kilkoma laty reprezentować barwy drużyny Spójni Landek i wywalczyć z nią awans do IV ligi.
Na boisku jednak sentymentów nie ma i Michał nie dał pograć swoim byłym kolegom z drużyny.
Na pozycji defensywnego pomocnika wystąpił Mateusz Wowra.

Linię pomocy tworzyli: Arek Suchiński, Michał Pieczka, Kamil Kostecki oraz Łukasz Michalski.
Zdecydowanie ustawiony z przodu był Jacek Drapacz.


Przedmeczowa przemowa naszego trenera (kolejna z tych niezwykle długich, bo prawie 25 minutowa), który znakomicie ma rozpracowanych naszych rywali znowu przynosi efekty..

Każdy z zawodników otrzymał indywidualne zadania, które miał wykonać podczas meczu.
Wiadomo - najważniejsze jest dobro zespołu, które tworzą jednak jednostki.

Naszą ławkę rezerwowych tworzyli:
Przemek Podpłoński, Marcin Kuczera, Marek Malcher, Roland Buchała, Jakub Makselon, Patryk Kaczmarzyk oraz Piotr Kwoska.
Jak łatwo można było dostrzec, ławkę rezerwowych tworzyli w zasadzie zawodnicy stricte ofensywni.

Lepiej w mecz weszli nasi piłkarze, którzy pierwszą okazję mieli w 5 minucie spotkania.
Daleki wyrzut piłki z autu w wykonaniu Mateusza Wowry i piłka trafiła na głowę Artura Tumuli, który głową zgrywa do Michała Pieczki.
Ten strzela z okolic szesnastu metrów, lecz piłka wylądowała obok bramki Spójni.
W 8 minucie goście oddali pierwszy strzał na naszą bramkę - na nasze szczęście był on niecelny.
Bardzo groźna sytuacja miała miejce w 17 minucie kiedy to na uderzenie z dystansu zdecydował się zawodnik Spójni.
Piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką naszej bramki.
Unia kolejną swoją okazję na strzelenie gola miała w 21 minucie.
Rzut wolny wykonywał Michał Pieczka, lecz piłka po jego uderzeniu znalazła się w rękawicach goalkeepera gości.
Kilka minut później kolejny rzut wolny dla Unii. Mateusz Wowra uderza jednak zbyt wysoko i nie daje się wykazać bramkarzowi przyjezdnych.
Pierwszego gola w meczu widzieliśmy w 39 minucie spotkania.
Rzut rożny wykonywał Michał Pieczka. W polu karnym najsprytniej zachował się Mateusz Wowra i bez problemu pokonał bramkarza Spójni.
Wynik w pierwszej części spotkania już nie uległ zmianie.

Drugą połowę obydwa zespoły rozpoczęły bez zmian peronalnych na boisku.
Już w pierwszych sekundach drugiej połowy na atomowe uderzenie z dystansu zdecydował się gracz gości, lecz piłka przeleciała tuż obok naszej bramki.
Kolejnego gol w spotkaniu widzieliśmy w 49 minucie.
Indywidualna akcja, w zasadzie szarża Łukasza Michalskiego, który znakomicie wyłożył piłkę lepiej ustawionemu Arkowi Suchińskiemu i mieliśmy 2:0.
Unia pięć minut później powinna podwyższyć prowadzenie.
Kapitalne prostopadłe podanie Kamila Kosteckiego trafiło do Arka Suchińskiego, lecz strzał naszego snajpera instynktownie obronił bramkarz gości.
W 58 minucie Arek Suchiński częstuje prostopadłym podaniem Jacka Drapacza, który próbuje po ziemi podać do Michała Pieczki, lecz piłkę w ostatniej chwili wybija obrońca Spójni.
Dwie minuty później na boisku zobaczyliśmy Marcina Kuczerę, który zmienił Jacka Drapacza.
W 64 minucie Kamil Kostecki zdecydował się na uderzenie z dystansu, lecz piłka przeleciała obok bramki gości.
Druga zmiana w naszym zespole miała miejsce w 65 minucie. Witany przez swoich fanatyków Marek Malcher, któremu
trybuny kibicowały od pierwszej minuty meczu zmienił Kamila Kosteckiego.
Znakomita okazja dla Unii miała miejsce w 65 minucie. Bardzo precyzyjne dośrodkowanie Kamila Kaczmarczyka na głowę Marcina Kuczery.
Nasz napastnik uderzył piłkę głową, lecz kapitalną robinsonadą popisał się bramkarz przyjezdnych, który wyciągnął piłkę z linii bramkowej.
Goście odpowiedzieli w 67 minucie uderzeniem, po którym piłka przeleciała około dziesięciu metrów od naszej bramki.
W 84 minucie Łukasza Michalskiego zmienił Jakub Makselon.
Popularny "Melon" wniósł sporo świeżych sił i raz po raz próbował szans rajdami prawą stroną boiska.
Po jednym z faulów na naszym zawodniku, Unia miała kolejny stały fragment gry.
Piłka po dośrodkowaniu trafiła w gąszcz zawodników w polu karnym naszych rywali, lecz nikt nie zdołał umieścić jej w siatce.
Na koniec w 90 minucie na boisku zobaczyliśmy Patryka Kaczmarzyka, który zmienił Arka Suchińskiego.

Tuż po zakończeniu spotkania dotarły do nas wieści z Łazisk Górnych.
Tamtejsza Polonia pewnie pokonała 3 do 1 rezerwy GKS-u Tychy co pozwoliło nam awansować na fotel lidera.

Gdybyśmy indywidualnie chcieli wyróżnić naszych zawodników to na słowa uznania zasługują obydwa boki boiska.
Adam Wolicki wraz z Arkiem Suchińskim tworzyli bardzo groźny duet na lewej stronie boiska.
Na prawej profesor Kamil Kaczmarczyk z Łukaszem Michalskim, który rozegrał jedno z lepszych spotkań w barwach naszej Unii.
Na pochwałę załużyli również nasi defensorzy. Michał Siedlok, który czytał grę swojej byłej drużyny i w zasadzie wyłączył z gry napastnika gości oraz Artur Tumula, który standardowo nie przegrał pojedynku główkowego w dzisiejszym spotkaniu.
Mateusz Wowra swój występ przypieczętował golem, co pozwala mu zajmywać ex aequo pierwszą pozycję wśród strzelców naszej drużyny wraz z Arkiem Suchińskim.
Bardzo poprawna gra Kamila Kosteckiego oraz opanowanie Michała Pieczki wprowadziło sporo spokoju w środkowej części boiska.
Najbardziej sponiewierany po dzisiejszym meczu jest zapewne Jacek Drapacz, który co chwila był faulowany, odpychany, popychany oraz uderzany przez zawodników gości co jednak nie zniechęcało go do dobrej gry.
Wszyscy zawodnicy, którzy weszli z ławki rezerwowych zagrali dobrze.
Nikomu nie można odmówić determinacji i woli walki.

BARDZO CIESZY wysoka frekwencja na "naszym" obiekcie.
Po raz kolejny mogliśmy liczyć na Wasze wsparcie oraz głośny doping.
Jesteście naszym 12-stym zawodnikiem!!
Dziękujemy wszystkim za przybycie.

Za tydzień w sobotę czeka nas wyjazdowe spotkanie z czerwoną latarnią ligi - Beskidem Skoczów.
O tym meczu będziemy pisali w nadchodzącym tygodniu.


Statystyki meczowe:
Gole: Wowra, Suchiński.
Żółte kartki: Siedlok.

Skład:
Mateusz Niemiec - Adam Wolicki, Artur Tumula, Michał Siedlok, Kamil Kaczmarczyk (C), Mateusz Wowra, Arek Suchiński (90" Patryk Kaczmarzyk), Michał Pieczka, Kamil Kostecki (65" Marek Malcher), Łukasz Michalski (84" Jakub Makselon), Jacek Drapacz (60" Marcin Kuczera)


Następny mecz


Ostatni mecz

0 - 4

LKS Unia Książenice - KP Kamień
15 kolejka B klasy

19.11.2023 godz. 13 00

Tabela

Poz. Drużyna M. Pkt.
1.TKKF Sokół Chwałęcice1543
2.KS Szczerbice1538
3.TKKF Jedność Grabownia1536
4.MKS Czerwionka1529
5.KS 27 Gołkowice1529
6.Dąb Dębieńsko1524
7.Pierwszy Chwałowice1523
8.Inter Krostoszowice1520
9.KP Kamień1519
10.Olza Godów1518
11.Sygnały Gotartowice1516
12.KS 25 Kokoszyce1513
13.Gwiazda Skrzyszów1513
14.Dąb II Gaszowice159
15.Unia Książenice158
16.Iskra Rowień158

Najlepsi strzelcy

Gminna Karta Seniora


Kibice z Gminną Kartą Seniora
wchodzą na mecz z 50% zniżką!

Sport w Gminie Czerwionka - Leszczyny