Książeniczanie nie gęsi - też swój klub mają. Artykuł o takim tytule można przeczytać w Kurierze (lokalna gazeta) w wydaniu z września 2001.
Wtedy to, pierwszy raz po 35 latach przerwy, w ligowej tabeli pojawiała się drużyna z Książenic. Przed laty prezesem i założycielem klubu był
Antoni Piontek, któremu pomagali inni, oddani
działacze:
Antoni Kurpanik, Józef Brzezinka, Mieczysław Świerkosz, Stanisław Koza, Jerzy Szczyra, Paweł Kuczera, Rufin Szymura.
Przygotowania do powrotu książenickiej drużyny do rozgrywek rozpoczęły się w 2000 roku. Wtedy to zawiązało się stowarzyszenie pod nazwą
Ludowy
Klub Sportowy UNIA Książenice.
Prezesem stowarzyszenia został Paweł Niczke, v-ce prezesem Eryk Szymała, sekretarzem Bronisław Piecha. W stowarzyszeniu
działali także m.in. Polikarp Kopiec, Ryszard Tokarz, Rudolf Śleziona, Marian Wręczycki, Zygmund Piontek, Zygmund Waga, Henryk Kubasa, Mieczysław Świerkosz,
Józef Czech, Czesław Latosiński i inni, których nazwiska można spotkać na listach obecności z walnych zebrań.
Wśród stosu dokumentów z tamtego czasu, znaleźć można
Protokół z zebrania założycielskiego Ludowego Klubu Sportowego UNIA KSIĄŻENICE. Protokół datowany jest
na 11 lutego 2000 roku. Przeczytać można w nim iż tego dnia zebrało się 15 założycieli klubu w celu rozpoczęcia działaności społecznej stowarzyszenia i jego zarejestrowania.
Podczas zebrania wybrany został Komitet Założycielski w składzie:
Paweł Niczke, Zygmund Piontek, Ryszard Tokarz, którego zadaniem było przygotowanie
dokumentów oraz czynności związane z rejestracją Klubu.
Dnia 18 kwietnia 2000 roku, Sąd Okręgowy w Katowicach postanowił zarejestrować stowarzyszenie kultury fizycznej pod nazwą Ludowy Klub Sportowy Unia Książencie z siedzibą w Książenicach i wpisać je do rejestru
stowarzyszeń kultury fizycznej i związków sportowych.
Następnie przystąpiono do budowy boiska. Spośród kilku opcji wybrano ulicę Słoneczną, gdzie po podpisaniu umów z właścielami gruntów przystąpiono do budowy. Jak przeczytać można we wspomnianym artykule, w prace zaangażowanych było
wielu ludzi. Większość prac wykonano społecznie. Boisko do użytku zostało oddane w 2000 roku.
Na kolejny rok planowane były kolejne prace - doprowadzenie energii elektrycznej, doprowadzenie wody, zakup kontenerów, które miały
posłużyć jako szatnie, zakup armatury sanitarnej. W związku z tym złożone zostały pierwsze wnioski o przyznanie dotacji na działanie klubu sportowego. Z otrzymanych pieniędzy zakupiony został także sprzęt sportowy, stroje, siatki na bramki,
buty i wszelkie inne potrzebne rzeczy.
Działacze LKS Unii planowali także turnieje i różne atrakcje dla lokalnej młodzieży. Wszystko to, by po 35 latach wznowić działanie klubu sportowego w Książenicach.
W 2001 roku drużyna z Książenic powróciła do ligowej tabeli. Na inaugurację Książeniczanie wygrali 3-2 z Iskrą Rowień. Do rozgrywej została zgłoszona także drużyna juniorów.
Od tego czasu LKS Unia występuje w rybnickiej C-klasie, a także w rozgrywkach Pucharu Polski.
Dotychczasowe wyniki LKS Unii w rozgrywkach C-klasy można znaleźć na portalu
90minut.pl
Po kilku latach zmienił się prezes klubu. Nowym włodarzem został
Polikarp Kopiec. Jednak wyniki i funkcjonowanie klubu nie zadowalały innych i od sezonu 2010/2011 w składzie zarządu pojawili się nowi ludzie pod
przewodnictwem
Grzegorza Kubasy. Pojawili się także nowi sponsorzy, w większości związani z Książenicami, którzy postanowili wesprzeć i odbudować lekko podupadający klub i wprowadzić go do wyższej klasy rozgrywkowej.
W pierwszym sezonie przebudowana drużyna zajęła 5-te miejsce (mając tyle samo co 4-ta drużyna z Żor), tracąc 4 punkty do drugiego, premiowanego awansem miejsca w tabeli.
Mimo różnych wyników mecze LKS Unii cieszyły się zawsze wielkim zainteresowaniem ze strony mieszkanców Książenic, ale także Kamienia czy Ochojca, którzy pojawiali się i obserwowali poczynania LKS Unii. Wielu emocji dostarczały
derbowe spotkania z drużynami z Czuchowa, Kamienia czy Leszczyn.
Wspominając minione lata i wydarzenia związane z LKS Unią wielkim nietaktem byłoby nie wspomnieć o gospodarzach książenickiego obiektu. Przez wiele lat funkcję tą pełnił
Czesław Latosiński, który sumiennie, z
wielką pasją i zaangażowaniem zarządzał boiskiem, utrzymywał szatnie i robił bardzo dużo dobrego. Obecni gospodarze to
bracia Skupniowie - Sylwek i Józef, oraz
bracia Szymura - Oskar i Janek.
Mówiąc o osobach bardzo zaangażowanych warto również wspomnieć
Bronisława Piechę, który od samego założenia stowarzyszenia, nadal działa na rzecz książenickiego klubu,
ś.p. Rudolfa Ślezionę,
który także z wielkim zaangażowaniem i uśmiechem służył pomocą i swoim czasem. Działaczom i gospodarzom pomaga również
Mieczysław Świerkosz, pamiętający jeszcze
dawną Unię Książenice, grającą na boisku obok lipy, który mimo swego wieku zawsze jest chętny do pomocy.
Wszystkim tym osobom, a także innym, którzy nie zostali tutaj wymienieni z imienia i nazwiska, należą się wielkie słowa uznania i podziękowania za poświęcenie, włożony trud, poświęcony czas i zaangażowanie.
Poniżej archiwalne zdjęcia, które zostały udostępnione przez Pana Józka Skupnia: