Inauguracja sezonu z przytupem!
2018-08-12 19:23:32, wyświetleń: 2419
W meczu inaugurującym nowe rozgrywki 2018/2019 Unia Książenice rozbiła beniaminka "zza miedzy" MKS Czerwionka 6-1 (1-1). 3 bramki dla Unii zdobył Arek Suchiński, po jednej dołożyli: Artur Tumula, Jacek Drapacz i Mateusz Skalik.
W piękne niedzielne popołudnie 12 sierpnia o godzinie 17:00 rozegrane zostało spotkanie inaugurujące sezon 2018 / 2019.
Na przeciwko siebie stanęli zawodnicy, którzy bardzo dobrze znają się z ligowych boisk.
Nafaszerowana "ligowymi" zawodnikami drużyna z Czerwionki mająca w swoim składzie występującego w III ligowej drużynie z Bełku Piotra Byśca czy innych bardzo dobrych zawodników, Jezierskiego, Adamkowskiego, Regułę, Mazgaja, Mazura bądź Wawrzonkowskiego nie poradziła sobie z płynnie grającą Unią Książenice.
Początek spotkania należał zdecydowanie do zawodników gospodarzy. W 7 minucie twarzą w twarz z Mazurem stanął Drapacz, ale jego strzał wylądował tuż obok słupka gości. Była to dwustuprocentowa sytuacja do zdobycia gola.
W 9 minucie ponownie Drapacz próbował swoich sił, ale jego strzał wylądował na spojeniu słupka z poprzeczką bramki gości. Na dobitkę zdecydował się Przybyszewski, ale po jego strzale, piłkę z linii bramkowej wybija obrońca MKS-u.
W 14 minucie groźny strzał na bramkę Mazura oddał Suchiński, który z okolic 16 metra próbował głową przelobować bramkarza Czerwionki. Mazur w ostatnim momencie przeniósł piłkę nad poprzeczką swojej bramki.
W 22 minucie kolejny ofensywny atak naszej drużyny próbuje wykończyć Przybyszewski i po raz kolejny obrońca gości wybija piłkę z linii bramkowej.
Unia w tym momencie powinna wygrywać już 3 do 0.
Lecz znane piłkarskie porzekadło "niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" spełniło się i tym razem.
Najpierw Siedlok po faulu na Byścu został ukarany żółtą kartką, potem w 31 minucie Przybyszewski również obejrzał żółty kartonik, a w 33 minucie widzieliśmy gola Macieja Stopy.
Nowy zawodnik MKS-u, który poprzedni sezon rozegrał w barwach Unii po golu okazywał radość co rozjuszyło tylko piłkarzy z Książenic.
W 44 minucie gola do szatni zdobył Tumula.
Drugą połowę Unia rozpoczęła bez zmian.
W 50 minucie Drapacz wykańcza kapitalne dośrodkowanie Kaczmarczyka i wyprowadza zespół Unii na prowadzenie.
Ten gol zdecydowanie podciął skrzydła piłkarzy z Czerwionki.
W 57 minucie zawodnik z Czerwionki otrzymuje drugą żółtą kartkę, w konsekwencji czerwoną i goście muszą sobie radzić w "10".
W 59 minucie Suchiński rozpoczął swoje SHOW. Fantastycznym podaniem w tej akcji popisał się Przybyszewski.
Niezawodny "Suchy", który jest pupilem książenickiej publiczności kolejnego gola zdobył... minutę później !!
W 60 minucie mieliśmy wynik 4 do 1.
W 64 minucie na boisku pojawił się Bogumiło, który zmienił Gnypa.
W 75 minucie Kuczera zmienia Drapacza, który od licznie zgromadzonej publiczności otrzymał STANDING OVATION.
W 80 minucie żółtym kartonikiem napomniany został Kaczmarczyk.
W 84 minucie Suchiński kompletuje klasycznego hat-tricka.
W 86 minucie na boisku widzimy Kutypę, który zmienił Przybyszewskiego.
W 90 minucie bohater tego meczu Suchiński został zmieniony przez Skalika.Opaskę w tym momencie przejął Marek Malcher, który przez cały czas trwania spotkania mógł liczyć na doping swoich zagorzałych fanatyków.
Skalik fantastycznie wprowadził się do gry. Kapitalnym uderzeniem w samo okienko bramki strzeżonej przez Mazura ustalił wynik spotkania na 6 do 1.
Warto wspomnieć o "profesorskim" graniu Stajera, Malchera, Tumuli czy Siedloka, którzy w znaczny sposób pomogli odnieść zwycięstwo drużynie z Książenic. Bysiec tego dnia nie mógł zaliczyć do udanych przez bardzo dobrą grę naszych defensorów.
Bardzo dziękujemy licznie zgromadzonym kibicom tego dnia za doping i wsparcie dla naszego zespołu.
Widzieliśmy na trybunach sporo osób z Czuchowa, Gaszowic, Czerwionki czy innych pobliskich miast. Dziękujemy Wam za obecność i liczymy znowu na Wasze wsparcie.
Wiemy, że tego dnia nasz zespół okazał się lepszy od drużyny z Czerwionki.
Obyśmy częściej byli obserwatorami tak dobrych widowisk sportowych.
Kolejny mecz naszego zespołu już w środę 15 sierpnia na boisku w Książenicach.
Naszym rywalem będzie zawsze groźny Orzeł Mokry Mikołów, z którym mieliśmy już przyjemność grać w zeszłym sezonie.
Zapraszamy wszystkich do pojawienia się na książenickim obiekcie w tym świątecznym dniu .
Zapowiedź spotkania już niebawem.