Zapowiedź meczu Warta Kamieńskie Młyny - UNIA KSIĄŻENICE.
2018-04-24 23:24:49, wyświetleń: 989
25 kwietnia o godzienie 17:30 rozpocznie się mecz I rundy Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego ZPN.
Nasi zawodnicy przemierzą przeszło 80 km, by rozegrać to spotkanie.
Z racji tej, że mecz ten odbywać się będzie w środę nasz zespół jest zdziesiątkowany - powodem praca zawodowa, która eliminuje udział większości z tych zawodników.
W jutrzejszym spotkaniu nie wystąpią: Suchiński, Malcher, Tumula, Kaczmarczyk, Smołka, Stopa, Adamczyk, Skalik.
O naszym rywalu nie wielu wiemy, bo na codzień występuje w częstochowskiej lidze okręgowej.
W lidze nasz przeciwnik zajmuje 14 miejsce, mając na swoim koncie 25 punktów.
Bilans bramkowy drużyna Warty ma niekorzystny i wynosi on 39 - 53 (bramki strzelone - bramki stracone).
Co ciekawe - ostatnie 4 spotkania drużyna z Kamieńskich Młynów wygrała.
Poniżej przedstawiamy historię meczy Warty Kamieńskie Młyny w obecniej trwających zmaganiach Pucharu Polski:
I runda:
LKS Droniowice 1-6 Warta Kamieńskie Młyny
II runda:
Warta Kamieńskie Młyny 4-3 Orzeł Babienica/Psary
Półfinał:
LKS Sieraków Śląski 3-6 Warta Kamieńskie Młyny
Finał:
Warta Kamieńskie Młyny 1-1 MLKS Woźniki - po rzutach karnych 4-2.
Boisko na którym będzie rozgrywał się jutrzejszy mecz znajduje się na ulicy Szkolnej 14 w Kamieńskich Młynach.
Poniżej reszta par I rundy Pucharu Polski:
KS 94 Rachowice - GKS Dąb Gaszowice
Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe - RKS Grodziec
GKS Radziechowy - Wieprz - TS Gwarek Tarnowskie Góry
Wolny los otrzymały: KS Skra Częstochowa, KS Spójnia Landek, MKS Śląsk Świętochłowice i KS Polonia Łaziska Górne.
Standardowo zostanie przeprowadzona relacja live ze spotkania.
Wynik będzie na bieżąco aktualizowany na naszym profilu na Facebook.
Miejmy nadzieję, że zawodnicy którzy wystąpią jutro pokażą się z jak najlepszej strony, przez co konkurencja na niektórych pozycjach w drużynie będzie jeszcze bardziej zażarta.
Gdyby naszym zawodnikom udało się jutro awansować - kolejne mecze będziemy rozgrywali na własnym obiekcie.
Będziemy bowiem najniżej rozstawioną drużyną spośród wszystkich grających w Pucharze Polski.
Jest więc o co walczyć, bo wiemy że na własnym boisku jesteśmy w stanie ograć każdą drużynę.