Relacja z meczu X kolejki o Mistrzostwo Ligi Okręgowej.

2018-10-07 12:41:20, wyświetleń: 585 Po środowym zwycięstwie w meczu Pucharu Polski nad IV ligową drużyną DECORu Bełk podopieczni Marcina Koczego chcieli umocnić się na pozycji lidera naszej tabeli.

Wiedzieliśmy, że drużyna z Przyszowic udaje się na swój mecz ligowy do Czerwionki, gdzie łatwo o punkty na pewno nie będzie. Dodatkowo Rymer Rybnik jechał na boisko mikołowskiego Orła, by z drużyną prowadzoną przez trenera Wojciecha Kempę stoczyć ligowy pojedynek. Kolejna drużyna z „czuba” tabeli czyli Piast Gliwice miała teoretycznie najsłabszego rywala, bo zamykającą tabelę Przyszłość Ciochowice, która do tej pory zgromadziła tylko 4 punkty. Skupmy się jednak na naszym meczu ligowym. Drużyna ROWu w większości składała się z młodych zawodników, którzy nabierają doświadczenia, by wkrótce móc przebić się do pierwszej drużyny. W tym dniu trener pierwszej drużyny Roland Buchała oddelegował do drużyny rezerw np.: Dudzika, Poloka czy młodego ale niezwykle zdolnego Kunata.Szczególnie ten ostatni z bardzo dobrej strony pokazał się książenickiej publiczności.

Unia mecz rozpoczęła w następującym zestawieniu: Podpłoński, Gnyp, Siedlok, Kaczmarczyk, Skowronek, Tumula, Malcher, Suchiński (C), Michalski, Bogumiło, Drapacz.

Na ławce rezerwowych pozostali: Niemiec, Kuczera, Adamczyk, Kutypa, Czopek, Gołyś.

Już w 6 minucie goście przeprowadzili bardzo groźną sytuację, której na nasze szczęście nie wykorzystał Kunat przegrywając pojedynek 1 vs 1 z naszym goalkeeperem. W 10 minucie nasz bramkarz zawahał się czy zdąży dojść do piłki zagrywanej w okolice 16 metra do napastnika ROWu. Na szczęście w ostatniej chwili Przemek Podpłoński łapie piłkę i przerywa dobra sytuację gości. W 12 minucie bardzo dobra akcja zawodników Unii. Na rajd prawą stroną boiska zdecydował się Kamil Kaczmarczyk, który dośrodkował w pole karne. Tam najlepiej odnalazł się Łukasz Michalski, który oddał strzał głową, ale piłka wylądowała jedynie na poprzeczce bramki ROWu. W 17 minucie znowu podobna sytuacja, z tym że przed szansą staje Jacek Drapacz, ale po jego uderzeniu piłka przelatuje nad poprzeczką bramki gości. Kilka minut później na strzał z okolic 25 metra zdecydował się Mateusz Bogumiło, lecz jego uderzenie przeleciało obok bramki drużyny z Rybnika. 26 minuta spotkania i Łukasz Michalski z ostrego kąta oddaje groźny strzał na bramkę Błatonia. Piłka jednak ląduje na bocznej siatce bramki.

Minutę później, widzieliśmy pierwszego gola w meczu !! Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Arek Suchiński wykłada piłkę Jackowi Drapaczowi, który w tym przypadku już się nie myli. Unia wychodzi na prowadzenie 1 – 0.

W 31 minucie ofiarny wślizg Michała Siedloka, który przenosi piłkę nad poprzeczką naszej bramki. Bardzo dobry, mocny i celny strzał w tej akcji oddał Dudzik. 34 minuta spotkania i zdecydowanie najbardziej widoczny z zawodników gości Bartosz Kunat oddaje strzał na bramkę strzeżoną przez Przemka Podpłońskiego. Nasz bramkarz nogami wybija piłkę na rzut rożny. Pierwsza połowa nie przyniosła już żadnych groźnych sytuacji, które zmieniłyby wynik meczu.

Pierwsza groźna akcja w drugiej połowie miała miejsce w 58 minucie. Kamil Kaczmarczyk z ostrego kąta trafił piłką w poprzeczkę bramki gości. Kilka minut później znakomita okazja Michała Siedloka, by po dokładnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego podwyższyć prowadzenie w meczu. Jednak po jego strzale piłka przelatuje nad poprzeczką bramki ROWu. W 80 minucie Arek Suchiński podwyższa prowadzenie w meczu, płaskim strzałem po ziemi pokonując bramkarza ROWu. Znakomitym podaniem w tej akcji, które wyprowadziło naszego snajpera do sytuacji sam na sam z Błatoniem popisał się Marek Malcher.

Idąca za ciosem Unia wywalczyła za sprawą Marcina Kuczery rzut karny w 85 minucie meczu. Pewnym egzekutorem okazał się Marek Malcher, który strzelił swojego już siódmego ligowego gola. W doliczonym czasie gry Darek Adamczyk uderza na bramkę gości, lecz piłka ląduje na słupku i opuszcza pole gry. Wynik spotkania już nie uległ zmianie i Unia mogła dopisać kolejne 3 punkty do swojego dorobku.


Podsumowanie meczu:

Gole: Drapacz, Suchiński, Malcher.


Żółte kartki: Malcher, Drapacz, Siedlok.

Zmiany:

40' Kuczera za Bogumiło

82' Kutypa za Suchiński

85' Gołyś za Drapacz

89' Adamczyk za Skowronek

89' Czopek za Michalski.

Kolejne ligowe emocje już 13 października. Unia uda się na boisko Przyszłości Ciochowice. Mecz rozpocznie się o godzinie 15:00.

Następny mecz


Ostatni mecz

0 - 4

LKS Unia Książenice - KP Kamień
15 kolejka B klasy

19.11.2023 godz. 13 00

Tabela

Poz. Drużyna M. Pkt.
1.TKKF Sokół Chwałęcice1543
2.KS Szczerbice1538
3.TKKF Jedność Grabownia1536
4.MKS Czerwionka1529
5.KS 27 Gołkowice1529
6.Dąb Dębieńsko1524
7.Pierwszy Chwałowice1523
8.Inter Krostoszowice1520
9.KP Kamień1519
10.Olza Godów1518
11.Sygnały Gotartowice1516
12.KS 25 Kokoszyce1513
13.Gwiazda Skrzyszów1513
14.Dąb II Gaszowice159
15.Unia Książenice158
16.Iskra Rowień158

Najlepsi strzelcy

Gminna Karta Seniora


Kibice z Gminną Kartą Seniora
wchodzą na mecz z 50% zniżką!

Sport w Gminie Czerwionka - Leszczyny