Niemiec, Siedlok, Zabłocki, Smołka, Skowronek, Adamkowski (kapitan), Stopa, Suchiński, Cichecki, Seretiuk, Holona.
Ławka rezerwowych : Podpłoński, Drapacz, Krypczyk, Kurc, Adamczyk, Kręcisz, Skalik.
Początek spotkania rozpoczął się pod dyktando gości. To Unia narzuciła swoje tempo i kontrolowała przebieg gry. Sporo walki w środku pola i sporo przechwytów zawodników z Książenic. W 13minucie A. Suchiński przechwycił piłkę na lewej stronie, w swoim stylu "pociągnał" lewą flanką i uderzył na bramkę - jednak uderzenie to zdołał obronić golkiper gospodarzy. W 17minucie rzut rożny dla Unii, wykonawca R. Adamkowski precyzyjnie dośrodkowuje w pole karne, tam piłka zostaje przedłużona na długi słupek i efektownym uderzeniem z przewrotki popisuje się M. Siedlok - piłka niestety ląduje nad poprzeczką bramki gospodarzy. W końcu nadeszła 21minuta meczu i po zamieszaniu w polu karnym piłka zostaje wycofana na 16-sty metr, gdzie znakomicie znalazł się kapitan zespołu z Książenic R. Adamkowski i ze stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce nie dając żadnych szans bramkarzowi gospodarzy.
W 34minucie po raz kolejny Suchiński strzela na bramkę gospodarzy, lecz piłka szybuje nad poprzeczką, tego samego próbował Seretiuk, lecz efekt był podobny. Bardzo dobrze podczas pierwszej połowy prezentowałą się linia naszej defensywy. Obrońcy na wzajem sobie pomagali oraz było widać olbrzymi spokój w ich grze. Gospodarze podczas pierwszej połowy nie stworzyli żadnej bramkowej akcji. Do przerwy Unia wygrywa 1-0.
Od 46minuty za kontuzjowanego M. Niemiec pojawia się P. Podpłoński.
MATEUSZ WRACAJ DO ZDROWIA !!
Zdecydowanie lepiej w drugą połowę weszli gracze gospodarzy, czego efeketem jest wyrównująca bramka w 54minucie. Zamieszanie w naszym polu karnym i brak zdecydowania naszych zawodników skutkował tym, że zawodnicy z Łabęd umieszczają piłkę w siatce.
W 56minucie po raz kolejny groźnie atakują gospodarze. Bardzo mocny strzał, piłka odbija się od śliskiej i grząskiej murawy i Podpłoński z ogromnymi problemami wybija piłkę na róg.
Widząc lekką przewagę drużyny ŁTS-u trener M. Koczy decyduje się wykonać w 60minucie podwójną zmianę:
Za M. Holonę pojawia się Sz. Kurc oraz za P. Seretiuka pojawia się M. Skalik.
Od tego czasu gra staję się bardziej wyrównana, jednak Unia nie oddaje żadnego celnego strzału na bramkę gospodarzy. To zespół z Łabęd stwarza groźniejsze sytuację. w 74minucie Unia wychodzi ponownie na prowadzenie. Dośrodkowanie z prawej strony boiska, które trafia pod nogi M. Skalika - a ten z łatwością pokonuje bramkarza gospodarzy.
Od 75minuty mamy na boisku R.Krypczyka, który zastąpił Sz. Cicheckiego.
Gra toczy się w środku boiska, zarysowała się lekka przewaga na rzecz gospodarzy, czego efektem jest gol zdobyty w 86minucie meczu. Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie, natomiasy kontuzji doznał nasz obrońca M. SIedlok.
MICHAŁ WRACAJ SZYBKO DO ZDROWIA !!
Nieszczęśliwie tracimy gola w samej końcówce spotkania, ale trzeba cieszyć się nawet z 1 punktu zdobytego na tak trudnym terenie.
Już dziś zapraszamy wszystkich na inauguracyjny mecz w tym sezonie na boisku w KSIĄŻENICACH !!
Przeciwnikiem naszym będzie Naprzód Rydułtowy, a mecz zostanie rozegrany w niedzielę tj. 25.09.2016 o godzinie: 16:00.