Czwarte zwycięstwo w piątej kolejce!

2016-09-11 22:18:38, wyświetleń: 691 W rozegranym w dzisiejsze popołudnie meczu 5. kolejki Ligi Okręgowej, Unia Książenice zwyciężyła na wyjeździe z drużyną ROW II 64 Rybnik 3-2 (0-1).

Mecz z rezerwami ROWu 1964 Rybnik Unia rozpoczęła w zestawieniu:
Przemek Podpłoński, Michał Siedlok, Adrian Zabłocki, Bartosz Smołka, Jakub Skowronek, Maciej Stopa, Arkadiusz Suchiński, Rafał Adamkowski (kapitan), Marek Holona, Szymon Cichecki, Paweł Seretiuk.

Meczową osiemnastkę uzupełnili i zasiedli na ławce rezerwowych:
Mateusz Niemiec, Dariusz Adamczyk, Kacper Sosnowski, Szymon Kurc, Mateusz Skalik, Artur Kręcisz, Jacek Drapacz.

Pierwsza sytuacja bramkowa dla Unii nadeszła w 7 minucie. Rzut rożny, dośrodkowanie i strzał Bartka Smołki ale nad bramką.
Dwie minuty później Gospodarze objęli prowadzenie, ale nie cieszyli się nim zbyt długo gdyż Arbiter dopatrzył się pozycji spalonej i bramka nie została ostatecznie uznana.
W 23. minucie uderzenie Pawła Seretiuka, mocno, ale nad poprzeczką.
W 34. minucie Gospodarze kolejny raz trafiają do bramki Przemka Podpłońskiego. Tym razem bramka zostaje uznana i ROW wychodzi na prowadzenie.
Jednobramkowa przewaga drużyny Gospodarzy utrzymała się do końca pierwszej połowy.

W przerwie trener Marcin Koczy nie dokonał żadnych korekt personalnych w zestawieniu Unii.

3 minuty po rozpoczęciu gry Unia odpowiada! Do bramki Gospodarzy trafia Arek Suchiński i rozpoczyna się wymiana ciosów.
W 60. Gospodarze po raz kolejny obejmują prowadzenie. Rzut rożny, dośrodkowanie i Przemek Podpłoński drugi, a w zasadzie trzeci raz wyciąga piłkę z bramki.
Trener Marcin Koczy reaguje natychmiastowo. W 67. min podwójna zmiana. Na boisku melduje się Mateusz Skalik i Jacek Drapacz, którzy zmieniają Marka Holonę i Pawła Seretiuka.
W 70. minucie akcja w polu karnym Gospodarzy, zagranie ręką zawodnika ROWu i sędzia dyktuje rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki okazuje się kapitan Unii Rafała Adamkowski i wynik meczu brzmi 2-2.

Nie było to jednak ostatnie słowo książenickiego beniaminka!
W 78. minucie rzut rożny dla Unii, perfekcyjne dośrodkowanie Szymona Cicheckiego i Michał Siedlok debiutancką bramką w barwach Unii zapewnia kolejne 3 punkty!